top of page

Wakacje na Mazurach? Czemu nie!

Sierpień. Nadeszły ostatnie dni na słoneczny wypoczynek. Ale dokąd w takim razie się wybrać? Morze? Czemu nie? Jednak tam z pewnością czekają cię tłumy ludzi a także wysokie ceny zakwaterowania, posiłków i atrakcji. To może góry? Jednak co zrobić, kiedy chciałbyś spędzić trochę czasu na plaży? Mam dla ciebie idealną opcję.

Zapraszam na fotograficzną podróż po Mazurach.

W tym roku, razem z rodziną wybraliśmy się do Mrągowa. Naprawdę chciałam odpocząć od ludzi, wyciszyć się, zobaczyć coś nowego. Szczerze mówiąc, obawiałam się, że Mrągowo będzie równie pełne turystów i chaosu co morskie miejscowości. To było miłe zaskoczenie, kiedy pierwszy raz poszłam na plażę, a tam nie zastał mnie tabun ludzi, odgradzających się parawanami. Było w miarę cicho i spokojnie. Można było naprawdę odpocząć. Dopiero po godzinie trzynastej przybyło ludzi. Ale nie był to zbyt duży problem.

W centrum Mrągowa znajduje się park ze stawem z fontanną na środku. Dookoła stawu stały ławki, drzewa dawały cień. Wszędzie bardzo czysto. W stawie radośnie pływały kaczki wraz ze swoim potomstwem, które chętnie przypływały, o ile karmiłeś je chlebem :)

Trzeciego dnia wybraliśmy się do Parku Dzikich Zwierząt w Kadzidłowie, oddalonym od Mrągowa o 20 km. Można było tam zobaczyć między innymi sarny, dziki, jeże, bociany, rysie, daniele, żurawie a nawet łosia. Park ten różni się od zwykłego zoo tym, iż odwiedzający przechodzili z jednego wybiegu na drugi przez specjalne drabinki i, o ile zwierzę ci pozwoliło ;), mogłeś je pogłaskać, podejść naprawdę blisko oraz nakarmić je, nawet z własnej dłoni. Było to naprawdę ciekawe przeżycie stać kilka kroków od jelenia z potężnymi rogami i nakarmić go owocami. Zwierzęta były raczej zadbane. Żadne nie wyglądało na wychudzone czy chorowite. Jeśli kiedyś pojedziesz na Mazury, gorąco polecam odwiedzić ten oto Park.

Kolejną atrakcją Mrągowa jest Mrongoville, jednak polecam ją głównie rodzicom z małymi dziećmi. Młodzież i dorośli nie byliby do końca usatysfakcjonowani.

Wczoraj wybraliśmy się do Mikołajek. Są oddalone od Mrągowa o 30 km. W tym mieście można zauważyć już tłumy turystów. Jednakże rekompensują to niesamowite widoki, rejs statkiem, na który również się wybraliśmy i piękne knajpki i restauracje. Każda z nich ma swój własny klimat i dekoracje. Byliśmy w jednej z nich. Zza szyby mogliśmy podziwiać jezioro i jednoczesnie delektować się przepysznym, mazurskim menu.

Jeśli boisz się spływów kajakowych to przestań! Ja dziś pokonałam swój strach i było świetnie. Jeśli masz okazję koniecznie odwiedź Piecki. Płyniesz przez rzekę Krutynię, która w większości jest płytka, więc nawet gdybyś się przewrócił to nic ci się nie stanie. Zawsze dostajesz również kamizelkę ratunkową. Do wyboru masz tradycyjne kajaki, kanu a także łodzie. Czas trwania spływu wynosi ok. 1,5-2 h.

Mój wyjazd jeszcze się nie skończył. A twój? Kiedy się zacznie? ;)

Wyróżnione posty
Ostatnie posty
Archiwum
Wyszukaj wg tagów
Nie ma jeszcze tagów.
Podążaj za nami
  • Facebook Basic Square
  • Twitter Basic Square
  • Google+ Basic Square
bottom of page